W piątek premiera płyty Taco Hemingway

Taco Hemingway
"Pocztówka z WWA, Lato 19" - tak zatytułowany jest najnowszy album Taco Hemingwaya. "To wszystko jest dziełem przypadku" - zapewnia gwiazda hip-hopu. Premiera płyty - 9 sierpnia. "Jeszcze na początku maja pisałem zupełnie inną płytę. Obiecałem sobie, że tym razem dam sobie tyle czasu, ile będzie trzeba. Zapowiedziana na rok 2019 przerwa wydawnicza miała być więc wymogiem logistycznym" - wyjaśnia raper. "Okazało się jednak, że jestem uzależniony od wydawania nowego materiału w lato. Cóż począć. I tak właśnie powstała Pocztówka" - dodaje. "Po roku 2018, erze silnego skupiania się na sobie ("Soma", "Caf, Belga", "Flagey"), czas wymienić lustro na teleskop i wrócić do obserwowania miasta i społeczeństwa. Żeby jednak zadowolić ten segment słuchaczy, który lubi posłuchać sobie moich mniej lub bardziej zrytmizowanych neurotyzmów, postanowiłem dać im upust w stuwersowych Kabrioletach zamykających standardową wersję płyty" - opowiada o albumie raper. "Pierwszy raz w życiu w swoich działaniach solowych zdecydowałem się zaprosić na płytę kilku gości, i to dość zróżnicowanych pod kątem muzycznym i osobowościowym" - zapowiada Taco. "Jako że nic mnie tak nie mierzi jak mitologizacja poetów, muzyków i artystów, powiem to najprościej jak się da: przed tobą znajduje się seria dźwięków i garść obserwacji. Tylko i aż tyle" - podsumowuje swoją płytę artysta. "Nie jest to rozprawka ani reportaż. Nie jest to esej ani epopeja. Nie jest to manifest, memoir ani moralitet. Jest to pocztówka. Oto kilka opowieści z Warszawy. Ode mnie, dla was. Niechaj umili wam to kolejne burzliwe lato" - dodaje Taco. Taco Hemingway, a właściwie Filip Tadeusz Szcześniak, to raper oraz autor tekstów. Muzyk sprzedał w Polsce ponad 240 tys. płyt, co czyni go jednym z najlepiej sprzedających się raperów w Polsce. Każdy album artysty można pobrać za darmo z jego strony internetowej. Największy sukces osiągnął wspólny album z Quebonafide "Soma 0,5 mg", który rozszedł w ponad 120 tys. egzemplarzy. Sukces odniosły również takie płyty jak "Szprycer", "Marmur" czy "Caf, Belga". Jego albumy wielokrotnie zdobywały status platynowych i złotych płyt. Dziesięciokrotnie nominowany do nagrody Fryderyków. Muzyk jednak nie odebrał żadnej z przyznanych mu nagród. (PAP Life)

Komentarze