22 listopada zespół Coldplay wyda najnowszy album "Everyday Life", jednak nie zamierza jej promować żadną trasą koncertową. Jak wyjawił wokalista Chris Martin w radiu BBC, występy grupy na żywo zostają zawieszone na czas nieokreślony, ze względu na wpływ koncertów na środowisko.
Tuż po premierze nowego materiału, kolejnym krokiem marketingowym w przypadku większości wykonawców jest promowanie krążka wielką trasą koncertową. Nie będzie tak jednak w przypadku grupy Coldplay, która oficjalnie zawiesza koncertowanie na czas nieokreślony.
"Nie będziemy koncertować z albumem »Everyday Life«. Chcielibyśmy poświęcić kolejny rok, może dwa, by dowiedzieć się, w jaki sposób nasza trasa mogłaby być nie tylko nieszkodliwa, ale także dobra dla środowiska" - powiedział wokalistka zespołu Chris Martin w radiu BBC. Muzyk oczywiście wspomniał o tym, że przygotowanie serii koncertów przyjaznych środowisku jest niezwykle trudnym przedsięwzięciem. Wszystko związane z przewożeniem koncertowego sprzętu, przelotów samolotami do miast, które bardzo często są bardzo oddalone od siebie. Martin przyznał jednak, że postara się w ciągu najbliższych miesięcy pozyskać jak największą ilość informacji, by w efekcie wyruszyć w trasę, która nie będzie używała plastiku oraz będzie zasilana głównie energią słoneczną. Promocja najnowszego krążka Colplay zostanie ograniczona jedynie do dwóch koncertów w Ammanie, stolicy Jordanii. Występy odbędą się o wschodzie i zachodzie słońca - co jest bezpośrednim nawiązaniem do dwóch części albumu "Everyday Life" - "Sunrise" i "Sunset". Oba występy będą transmitowane na żywo na YouTubie.Źródło: Onet
Komentarze
Prześlij komentarz