50 lat temu Rod Stewart wszedł do studia, by nagrać swój pierwszy singiel

10 września 1964 roku Rod Stewart wszedł do studia, by nagrać swój pierwszy singiel "Good Morning Little Schoolgirl". Od tamtej chwili wokalista nagrał masę przebojów, które na stałe zapisały się w historii muzyki. Z okazji 55. rocznicy tamtej magicznej chwili przygotowaliśmy dla was pięć niezapomnianych utworów legendy rocka. Rod Stewart ma na koncie ponad 100 mln sprzedanych płyt i liczne niezapomniane koncerty, w tym sylwestrowy z Rio de Janeiro przez 3,5 mln fanów na Copacabanie. Artysta na początku XXI wieku walczył z nowotworem. Istniała realna groźba, że na zawsze straci głos. Na szczęście udało się go uratować. Rod musiał ponownie uczyć się śpiewać. Od tamtej pory stał się też aktywnie zbierającym pieniądze na rzecz organizacji pomagającym chorym na raka. Wciąż grywa w piłkę, wciąż wykopuje ją w publiczność podczas koncertów. Niezmiennie fascynują go modele kolejowe oraz samochody marki Ferrari. Od 2005 roku ma gwiazdę na Hollywood Walk Of Fame. W 1961 roku nastoletni Rod Stewart wybrał się na Beaulieu Jazz Festival ze znajomymi. To właśnie tam przeżył swój "pierwszy raz" ze starszą kobietą. Nie było romantycznie, gdyż do zbliżenia doszło w namiocie z piwem. To wyjątkowe wspomnienie stało się pretekstem do napisania piosenki, która ujrzała światło dzienne dopiero dekadę później. Rod Stewart ma na koncie ponad 100 mln sprzedanych płyt i liczne niezapomniane koncerty, w tym sylwestrowy z Rio de Janeiro przez 3,5 mln fanów na Copacabanie. Artysta na początku XXI wieku walczył z nowotworem. Istniała realna groźba, że na zawsze straci głos. Na szczęście udało się go uratować. Rod musiał ponownie uczyć się śpiewać. Od tamtej pory stał się też aktywnie zbierającym pieniądze na rzecz organizacji pomagającym chorym na raka. Wciąż grywa w piłkę, wciąż wykopuje ją w publiczność podczas koncertów. Niezmiennie fascynują go modele kolejowe oraz samochody marki Ferrari. Od 2005 roku ma gwiazdę na Hollywood Walk Of Fame. (Onet.pl)

Komentarze