Koncerty 2020

W Polsce wystąpią Guns N' Roses, Rammstein, Taylor Swift czy Kendrick Lamar. Centrum polskiego życia koncertowego mieścić się będzie w 2020 r. na PGE Narodowym. Tu odbędą się największe niefestiwalowe wydarzenia, w tym pierwszy w stolicy show Guns N' Roses ze Slashem. Wraz z Axlem Rose'em długo byli wierni swojej deklaracji, że już nigdy w życiu nie zagrają razem. Teraz dają długie, pełne hitów koncerty. Jednocześnie nie cichą głosy, że grupa pracuje nad nowym albumem. Ostatni „Chinese Democracy" z 2008 r., firmowany tylko przez Axla, powstawał 15 lat temu, ale byłoby miło oprócz klasyków usłyszeć coś premierowego. Na PGE Narodowym wystąpi Rammstein – najdroższa grupa spoza strefy anglosaskiej. Niemcy inkasują według portalu Pollstar średnio 4 mln 250 tys. dolarów za występ, dwukrotnie więcej niż Guns N' Roses, ale grają rzadziej, a widowisko łączące stylistyki rockowego thrillera i pokazów efektów specjalnych tanie nie jest. Popularność Rammstein, zwłaszcza w Polsce, była od początku zastanawiająca, gdy wziąć pod uwagę, że Niemcy pokazywali się w wideoklipach z wilczurami, w wojskowych uniformach, a ich muzyka jest marszowa. Skojarzenia są oczywiste. Rzecz jasna, modna jest dziś konwencja, że wszystko może być medialną grą. Tyle tylko, że dwuznaczność, w jakiej specjalizuje się zespół, dobrze wyraża piosenka „Deutschland" o miłości do kraju, przemieszanej z nienawiścią, gdzie zakazana fraza „über alles" zastąpiona jest bliskoznacznym... „über allen". Nie ma za to wątpliwości, że podczas ostatnich występów grupa jednoznacznie wspiera migrantów i mniejszości homoseksualne. Ale może i tym razem, chce kogoś zszokować.Po raz pierwszy na PGE Narodowym wystąpią Iron Maiden. To część tournée „Legacy of the Beast". Tytułowa bestia to maskotka zespołu, Eddie, który wielokrotnie przechodził transformację. A wokalista Bruce Dickinson zapowiada paradę hitów i scenicznych gadżetów, które wzmocnią wizualną stronę koncertu. Jedynym solistą, który zapełni PGE Narodowy, będzie Sting, o którym mówi się, że bez względu na to, ile razy przyjedzie do naszego kraju – i tak może liczyć na pełną widownię. W Ameryce koncentruje się na wielodniowych rezydencjach w teatrach, ale w Europie jedyny koncert stadionowy zagra właśnie w Warszawie. Już po zapowiedziach tych imprez firmowanych przez Live Nation Polska, można uznać, że wakacyjny program PGE Narodowego wypada atrakcyjnie w porównaniu z ofertą czołowych stadionów Europy. Dotychczasowe informacje wskazują bowiem, że na Olimpijskim w Berlinie zagra Rammstein, na Wembley w Londynie – The Eagles. Trzeba tylko, by zarząd warszawskiego stadionu zrealizował zapowiedzi lepszego nagłośnienia obiektu we współpracy z menedżerami zespołów.Dobry program muzyczny PGE Narodowego nie może jednak zapełnić luki w stolicy, gdzie brak nowoczesnej hali widowiskowej na kilkanaście tysięcy widzów, a takimi dysponują od lat Kraków, Łódź i Trójmiasto. W Warszawie projekt padł ofiarą wielkiej polityki, dystansującej rząd od władz miasta, te zaś mają na sumieniu przeciągający się remont Sali Kongresowej. Tymczasem, jak pokazuje praktyka amerykańska lub Londynu, artyści lubią grać w halach, gdzie opłacalność łączy się z dobrą komunikacją z fanami. W Londynie w hali O2 aż dziesięć koncertów da Queen+Adam Lambart, dziewięć Elton John, zaś cztery – Billie Eilish, największe objawienie światowej fonografii AD 2019.Dobrze przedstawiają się polskie festiwale, które ogłosiły programy. Palmę pierwszeństwa dzierży niezmiennie gdyński Open'er. Dorównuje największym imprezom z początku wakacji na naszym kontynencie. Przyjedzie Tylor Swift, będąc z Paulem McCartneyem i Dianą Ross ozdobą angielskiego Glastonbury. Swift zaśpiewa też w duńskim Roskilde, podobnie jak Thom Yorke z Radiohead, zapowiedziany również na Open'erze. W Gdyni nie będzie jak w Danii Tyler, The Creator, ale pojawią się inni czołowi przedstawiciele amerykańskiego rapu: Kendrick Lamar i A$ap Rocky. Zagrają Twenty One Pilots, Foals i Michael Kiwanuka, którego znają ci, którzy nawet tego nie wiedzą – z czołówki serialu „Wielkie kłamstewka". Szczególnie warta polecenia jest FKA Twigs. Album tej obdarzonej sopranem wokalistki był jedną z najciekawszą płyt 2019 r. Patrząc na program innych wakacyjnych festiwali poza Polską, można zauważyć brak na Open'erze rockowych gigantów – Faith No More, Pearl Jam czy System Of A Down, jednak producent gdyńskiej imprezy, Alter Art świadomie stawia na to, co najnowsze w muzyce. Pearl Jam zobaczymy zresztą w Krakowie, podobnie jak System Of A Down.Do fanów cięższych odmian rocka skierowane są dwa festiwale – łódzki Impact z Kornem na czele oraz krakowski Mystic z Judas Priest. Na OFF przyjedzie Iggy Pop, do Doliny Charlotty zaś na Festival Legend Rocka – Hollywood Vampires z Alice'em Cooperem, Johnnym Deppem i Joe Perrym.Będą sequele pożegnań z fanami. Przedłużyli je o kolejne „ostatnie" występy KISS i Deep Purple, którzy nagrywają nową płytę. Przyjedzie Aerosmith i Carlos Santana. Z innych zjawisk muzycznych warto zapowiedzieć powracającą Celine Dion, idącego jak burza Harry'ego Stylesa, ex-One Direction. Zawsze warto obejrzeć Nicka Cave'a. Rodzimy rynek Szybko rośnie rynek polskich wykonawców. Za punkt zwrotny uważa się ubiegłoroczny show Dawida Podsiadło na PGE Narodowym. W grudniu sprzedał bilety na czerwcowe koncerty na stadionach we Wrocławiu i Gdańsku, ale już wcześniej takie zespoły jak Hey zapełniały największe hale w Polsce. Teraz podobny plan ogłosiła Agnieszka Chylińska. Tournée świętujące jej 25 lat na estradzie „Warto było szaleć tak" obejmie łódzką Atlas Arenę, trójmiejską Ergo Arenę, katowicki Spodek, stołeczny Torwar czy krakowską Tauron Arenę. W tym nurcie mieści się też Charlotta Rock Festival, gdzie wystąpią Kult, Maria, Peszek, Organek i Sosnowski.Możemy się też spodziewać innych niespodzianek. Fani czekają na ogłoszenie premiery nowej płyty i tournée AC/DC, co dotyczy też Red Hot Chili Peppers, które powróci z gitarzystą Johnem Frusciante.
Na stadionach, festiwalach, w halach i klubach
Luty
25 – Garou, ErgoArena, Gdańsk/Sopot
12 – Megadeth, Torwar, Warszawa
5 – Editors, Torwar, Warszawa
Marzec
17 – Carlos Santana, Tauron Arena, Kraków
Kwiecień
14 – Joe Bonamassa, Torwar, Warszawa
26 – Agnieszka Chylińska, Torwar, Warszawa; 28.11, Tauron Arena, Kraków
29 – Whitesnake, Stodoła, Warszawa
Maj
9 – Yes, Narodowe Forum Muzyki, Wrocław
15 – Harry Styles, Tauron Arena, Kraków
23 – Celine Dion, Atlas Arena, Łódź; 25.05, Tauron Arena, Kraków
25 – Pet Shop Boys, Torwar, Warszawa
28 – Nick Cave And The Bad Seeds, Arena Gliwice
Czerwiec
2 – Impact Festival: Korn, Bring Me The Horizon, Atlas Arena, Łódź
13 – Dawid Podsiadło, Stadion Energa Gdańsk; 20.06, Stadion Wrocław
17 – Guns N' Roses, PGE Narodowy, Warszawa
10–11 – Mystic Festival: Judas Priest, Mercyful Fate, Nightwish, Accept, Muzeum Lotnictwa, Kraków
30 – System Of A Down, Tauron Arena, Kraków
Lipiec
1–4 – Open'er Gdynia: Taylor Swift, FKA Twigs, Kendrick Lamar, A$ap Rocky, Thom Yorke, Twenty One Pilots, Foals, Michael Kiwanuka 7 – Iron Maiden, PGE Narodowy, Warszawa
12 – Aerosmith, Tauron Arena, Kraków 13 – Pearl Jam, Tauron Arena, Kraków
14 – KISS, Arena Gliwice
17 – Rammstein, PGE Narodowy, Warszawa
25 – Sting, PGE Narodowy, Warszawa
Sierpień
7–9 – OFF Festival: Iggy Pop, Katowice
18 – Festiwal Legend Rocka: Hollywood Vampires, Dolina Charlotty 22 – Andrea Bocelli, PGE Narodowy, Warszawa
Październik
14 – Deep Purple, Atlas Arena, Łódź
21 – Beth Hart, Torwar, Warszawa Listopad
25 – Simply Red, Torwar, Warszawa
Źródło: Rzeczpospolita





Komentarze