95 lat temu urodził się Król Bluesa - King of the Blues, amerykański piosenkarz bluesowy, gitarzysta elektryczny, autor piosenek i producent muzyczny, laureat 15 Grammy, B.B. KING (właśc. Riley B. King; ur. 16 września 1925, zm. 14 maja 2015).W trakcie kariery został wyróżniony 15 Grammy (30 nominacji), najczęściej w kategorii Najlepszy Tradycyjny Album Bluesowy. Wydał 42 albumy studyjne, 16 koncertowych, 13 kompilacji i 138 singli. Ponad 60-letni dorobek artystyczny B.B. Kinga jest ogromny. Artysta grywał trzysta koncertów rocznie, a jego grafik był bardzo napięty. Takiego tempa nie wytrzymałby niejeden muzyk. W jednym tylko roku 1956 King pojawił się na 342 koncertach. Wystarczy prześledzić ostatnie lata jego życia, by zrozumieć, że był to prawdziwy gigant sceny muzycznej. Riley B. King urodził się na plantacji bawełny Berclair w pobliżu miasta Itta Bena w stanie Mississipi, jako syn dzierżawców ziemi, Alberta i Nory Elli Kingów. Za swój dom uważał jednak pobliskie miasto Indianola, i tam jest pochowany. Wychowała go babka ze strony matki, Elnora Farr, ponieważ matka odeszła, porzucając czteroletniego Rileya. W dzieciństwie, King śpiewał w chórze gospel w Elkhorn Baptist Church w Kilmichael, gdzie mieszkał z babką. Gry na gitarze nauczył go miejscowy pastor. W wieku 12 lat Riley kupił sobie pierwszą gitarę, za 15 dolarów.
W latach 50. nazwisko B.B. Kinga stało się jednym z najważniejszych w muzyce amerykańskiego bluesa i R&B.W lutym 1952 King po raz pierwszy wspiął się na sam szczyt listy Billboard Rhythm and Blues, z singlem z 1950"3 O'Clock Blues".
Komentarze
Prześlij komentarz