Ukażą się wspomnienia wokalisty zespołu AC/DC, Briana Johnsona

Książka nosi tytuł: „The Lives of Brian” i w przedsprzedaży kosztuje 18 funtów, czyli ok. 98 zł „Miałem kilka długich nocy i kilka wspaniałych nocy, złe dni i wiele dobrych: - oświadczył muzyk, zapowiadając w mediach społecznościowych ową książkę, która przez wydawnictwo Penguin Books została zapowiedziana jako: „burzliwe, a przy tym sympatyczne wspomnienia, pełne skandalicznych historii".4-letni Brian Johnson jest frontmanem australijskiego zespołu rockowego od ponad 40 lat (konkretnie od śmierci Bona Scotta w 1980 r.). Zadebiutował na albumie „Back in Black”, który stał się jednym z najlepiej sprzedających się albumów muzycznych w historii rocka. Ostatnio wystąpił na koncercie ku czci Taylora Hawkinsa, tragicznie zmarłego perkusisty zespołu Foo Fighters: „Taylor Hawkins Tribute Concert”, wykonując klasyki AC/DC: „Back in Black” i „Let There Be Rock” z pomocą Larsa Ulricha, zespołu Foo Fighters i Justina Hawkinsa z zespołu Darkness. Jego życiorys jest barwny. Syn sierżanta armii brytyjskiej i Włoszki urodził się w angielskiej wsi Dunston. Zaczynał śpiewać w parafialnym chórze chłopięcym, po czym próbował swoich sił w założonym przez siebie zespole rockowym Geordie. Zespół nie odniósł wielkich sukcesów, ale został zauważony przez założycieli AC/DC: Angusa i Malcolma Youngów. Ci zaprosili go na przesłuchanie i zatrudnili do nagrania wspomnianego albumu „Back in Black”. Karierę wokalisty rockowego na jakiś czas przerwała w 2016 roku diagnoza lekarska – Brian zaczął głuchnąć. Wówczas zatrudnił specjalistę medycznego, który odwiedzał go przez trzy lata w poszukiwaniu rozwiązania. „Za pierwszym razem przyniósł coś, co wyglądało jak akumulator samochodowy” - powiedział wokalista w wywiadzie dla „Rolling Stone” w 2020 roku. „Zapytałem: „Co to jest?” Powiedział: „Spokojnie, zminiaturyzujemy”. Zajęło to dwa i pół roku. Wracał co miesiąc. Siedzieliśmy tam i było słabo z tymi wszystkimi przewodami, ekranami komputerów i hałasami. Ale opłacało się. Jedyne, co mogę teraz powiedzieć, to że aparatura wykorzystuje strukturę kości w mojej czaszce jako odbiornik”. Brian Jonson wrócił do zespołu po dwóch latach od diagnozy i w 2020 roku, nagrał z zespołem AC/DC album „Power Up”. (PAP Life)

Komentarze