Album "Memento Mori" w hołdzie dla Andy Fletchera


Nazwa albumu "Memento Mori" (z łac. pamiętaj o śmierci) jest hołdem dla zmarłego muzyka. Będzie to 15. studyjny album Depeche Mode i 19. trasa koncertowa zespołu. Premiera płyty zapowiedziana jest na wiosnę 2023 r."Pracę nad tym projektem rozpoczęliśmy na początku pandemii i był on inspirowany tamtym czasem. Po odejściu Fletchera zdecydowaliśmy się ją kontynuować, bo jesteśmy pewni, że tego właśnie by chciał. To nadaje projektowi dodatkowego znaczenia" — skomentował na stronie zespołu Martin Gore. "Fletch pokochałby ten album. Nie możemy się doczekać, żeby wkrótce się nim z wami podzielić i zaprezentować go na żywo na koncertach w przyszłym roku" — dodał Dave Gahan. Przypomnijmy, że zespół Depeche Mode nagrał poprzednią płytę w 2017 roku. Tym samym "Spirit" był więc jednocześnie ostatnim albumem, na którym pojawił się Fletcher. Depeche Mode powstał w 1980 roku. Początkowo kapela składała się z Dave'a Gahana, Martina Gore'a, Vince'a Clarke'a i Andy'ego Fletchera. Po odejściu Clarke'a do zespołu dołączył Alan Wilder. Odtąd zespół działał jako kwartet. Tak było aż do 1995 roku. Potem Brytyjczycy występowali jako trio."Martin Gore, który pisze większość piosenek, kocha amerykański blues i country. A Dave odnalazł się w jazzie. Ja jednak prawdopodobnie na zawsze będę wierny prostym popowym melodiom i lekkości, która za nimi stoi" - powiedział Andy Fletcher. Ostatni raz na żywo w Polsce mogliśmy go zobaczyć w 2018 roku na koncercie Depeche Mode na festiwalu Open'er.Źródło: Materiał prasowy

Komentarze