3 lutego miał ukazać się nowy singel Depeche Mode


3 lutego miał ukazać się nowy singel Depeche Mode... A przynajmniej tak myśleli miłośnicy zespołu. Wielkie odliczanie na stronie grupy doprowadziło jedynie do oficjalnej zapowiedzi utworu "Ghost Again". Sądząc po komentarzach, fani są mocno zawiedzeni. Po nagłej i niespodziewanej śmierci Andy'ego Fletchera (przyczyną było rozwarstwienie aorty) w maju 2022 r. dwaj pozostali muzycy Depeche Mode (posłuchaj!) długo nie publikowali nowych informacji. W październiku ogłosili wydanie nowego albumu, "Memento Mori", który będą promować trasą koncertową. Ukaże się on właśnie pod tym tytułem, który oznacza "Pamiętaj, że umrzesz". Jego koncepcja powstała jeszcze przed śmiercią Fletcha, wtedy też rozpoczęto pracę nad krążkiem. "Fletch pokochałby ten album. Naprawdę nie możemy się doczekać, aby podzielić się nim z Wami i zaprezentować go na żywo podczas koncertów w przyszłym roku" - komentował wokalista Dave Gahan. Tydzień temu na stronie zespołu rozpoczęło się odliczanie. Fani byli pewni, że jego koniec, który ustalony był na 3 lutego, przyniesie nowy utwór zespołu. To się jednak nie wydarzyło. W mediach społecznościowych zespołu pojawiły się za to grafiki promujące nowy singel, jego tytuł i... kolejna data. "'Ghosts Again', pierwszy singiel z kolejnego albumu Depeche Mode, pt. 'Memento Mori', ukaże się 9 lutego 2023 roku. Ustawcie swoje zegary" - zapowiada zespół.Fani zespołu nie są tym faktem zachwyceni, o czym świadczą negatywne komentarze pod postem grupy. "Dajcie spokój, cały ranek sprawdzałem Spotify!", "Dlaczego więc wszyscy sądzimy, że to miało wyjść dzisiaj? To wszystko dla kolejnej zapowiedzi? Naprawdę?", "Serio? Po co robić odliczanie? Nie jesteśmy już na to za starzy?", "Kto zrobił tę strategię komunikacyjną i marketingową?" - piszą oburzeni. (Interia.pl)

Komentarze