Muniek Staszczyk zdementował fałszywe
doniesienia o pogorszeniu się stanu zdrowia. Artysta, który w zeszłym
tygodniu wydał solową płytę i autobiografię zapewnia, że czuje się
dobrze.
W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać:
"Kochani,po sieci krąży fake news na temat Muńka. Absolutnie DEMENTUJEMY te fałszywe doniesienia - Zygmunt ma się dobrze i Was serdecznie pozdrawia. Sprawą się zajęliśmy, nie klikajcie prosimy w ten link i nie dawajcie satysfakcji człowiekowi, który próbuje w podły sposób żerować na nieprawdziwej informacji dotyczącej stanu zdrowia Muńka. Dużo miłości i dobrego dnia dla Was."
Muniek Staszczyk doznał wylewu w lipcu, podczas pobytu w Londynie, gdzie udał się na koncert Boba Dylana i Neila Younga.
Pomimo poważnych problemów zdrowotnych artysta ukończył pracę nad płytą „Syn miasta”, która ukazała się 18 października, a także nad książką „King!”, która miała premierę dwa dni wcześniej. (Teraz Rock)
Komentarze
Prześlij komentarz