Po 185 dniach przerwy Teatr Wielki-Opera Narodowa rozpoczął nowy sezon artystyczny 2010/2021. W repertuarze występy Beczały, Kurzak, Petersen, Kerla i innych wybitnych osobowości sceny operowej i baletowej. "Niezwykłym przeżyciem było otwarcie sezonu, wyrazem ogromnej radości, że znów jesteśmy razem. Z niecierpliwością oczekiwaliśmy powrotu naszych widzów. Teatr to nieustanny przepływ energii pomiędzy sceną a widzem” – mówił podczas wtorkowej konferencji Waldemar Dąbrowski, dyrektor Teatru Wielkiego-Opery Narodowej. Dąbrowski przypomniał, że inauguracja sezonu miała już miejsce i że odbyły się dwa ważne wydarzenia: koncerty kontratenora Jakuba Józefa Orlińskiego oraz "Głosy Gór", prezentujący muzykę trzech wybitnych polskich kompozytorów: Karola Szymanowskiego, Henryka Mikołaja Góreckiego i Wojciecha Kilara. Utwory zaprezentowane zostały w nowoczesnej aranżacji przez wybitnych instrumentalistów z różnych muzycznych światów – od Janusza Olejniczaka i Jana Smoczyńskiego, poprzez Atom String Quartet, Neo Quartet po Kwartet góralski Sebastiana Karpiela-Bułecki, Jana Młynarskiego i Andrzeja Święsa. Prezentując program nowego sezonu Dąbrowski zapowiedział, że odbędzie się ponad 200 wydarzeń, w tym sześć tytułów premierowych i 15 repertuarowych. Publiczność Opery Narodowej będzie mogła usłyszeć gwiazdy światowej sceny operowej: Piotra Beczałę w tytułowej partii "Werthera", Tomasza Koniecznego w trzech różnych rolach (w tym w partii Janusza w "Halce" w reż. Mariusza Trelińskiego) oraz Aleksandrę Kurzak, która zaśpiewa rolę Ciociosan w "Madame Butterfly". Na deskach TW-ON wystąpią także zagraniczne gwiazdy, m.in. znani ze znakomitych interpretacji partii Wagnerowskich Ann Petersen czy Torsten Kerl, którzy w Warszawie wystąpią w "Fideliu". Pierwszą premierą nowego sezonu – 17 września - będzie przeniesiony z marca tego roku spektakl baletowy "Korsarz". "Malownicze dzieło oparte na poemacie George’a Byrona, w choreografii słynnego Manuela Legris, obfituje w genialne kompozycje taneczne" – mówił we wtorek Krzysztof Pastor, dyrektor Polskiego Baletu Narodowego TW-ON. Przypomniał, że czas pandemii był bardzo trudnym okresem dla tancerzy. "Ćwiczyli w parkach i domach na dostarczonych im z teatru tzw. podłogach baletowych, ale poręczy już nie mieli; musieli opierać się na krzesłach i blatach stołowych" - mówił. Na sezon 2020/21 przeniesiony został także "Werther" Jules’a Masseneta (8 października 2020), spektakl w inscenizacji Willy’ego Deckera, w którym partię tytułową podczas premiery zaśpiewa Piotr Beczała. Kierownictwo muzyczne w spektaklu obejmie Patrick Fournillier, który dołączył w tym sezonie do zespołu Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, obejmując stanowisko Dyrektora Muzycznego. Maestro, który online uczestniczył w konferencji, poprowadzi orkiestrę Teatru Wielkiego-Opery Narodowej również w innych spektaklach zaplanowanych w sezonie 2020/21. Jako wydarzenie sezonu zapowiadany jest na 15 stycznia 2021 r. spektakl "Cardillac" Paula Hindemitha w reżyserii Mariusza Trelińskiego ze scenografią Borisa Kudlicki. "To jedna z najciekawszych pozycji operowych XX wieku, nawiązująca do poetyki kina noir, oparta na utworze E.T.A. Hoffmanna Panna de Scudéry; to niemal kryminał operowy" – powiedział uczestniczący w konferencji reżyser Mariusz Treliński. Partię tytułową wykona wybitny bas-baryton Tomasz Konieczny, którego będzie można również usłyszeć w inscenizacji "Halki" w reż. Mariusza Trelińskiego, która była premierą sezonu 2019/20. Właśnie za reżyserię "Halki" w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej Mariusz Treliński został laureatem Nagrody im. Konrada Swinarskiego miesięcznika "Teatr" dla najlepszego reżysera. Kolejna premiera odbędzie się 26 marca 2021: jest to "Fidelio" Ludwiga van Beethovena, jedyna opera tego wielkiego kompozytora. To druga, po "Diabłach z Loudun" Krzysztofa Pendereckiego, koprodukcja Teatru Wielkiego - Opery Narodowej z The Royal Danish Theatre w Kopenhadze. Dyrektor artystyczny Royal Danish Opera – John Fulljames – reżyser spektaklu, postrzega dzieło jako manifest wolności, wierności i sprawiedliwości, który ukazuje triumf tych wartości nad despotyzmem i okrucieństwem losu. W tym spektaklu publiczność usłyszy Ann Petersen w partii Leonory i Torstena Kerla jako Florestana. Drugą premierową propozycję baletową w tym sezonie stanowi należący do klasyki XX wieku "Mayerling", dzieło oparte na wydarzeniach historycznych. Ukazuje tragedię księcia Rudolfa, jedynego syna Sissi i cesarza Austro-Węgier Franciszka Józefa. "Miłośnicy baletu po raz pierwszy na polskiej scenie będą mieli okazję zobaczyć dzieło Kennetha MacMillana, jednego z najznamienitszych choreografów XX-wiecznej światowej sceny baletowej" – podkreślił dyr. Pastor. W repertuarze nowego sezonu jest też - zaplanowana jest na 17 czerwca 2021 roku - premiera znanej i chętnie wystawianej na scenach operowych świata "Cyganerii". "W nowym sezonie pragniemy uczcić pamięć wielkiego kompozytora i przyjaciela naszego teatru, Krzysztofa Pendereckiego podczas koncertu +In memoriam+ w dniu jego urodzin, 23 listopada 2020 r.” – zapowiedział dyr. Waldemar Dąbrowski. Zaplanowane pierwotnie wykonanie monumentalnych dzieł mistrza, które wymaga licznej obsady, ze względu na pandemię na razie jest niemożliwe i zostanie zastąpione przypomnieniem form kameralnych Pendereckiego. (PAP)
Po 185 dniach przerwy Teatr Wielki-Opera Narodowa rozpoczął nowy sezon artystyczny 2010/2021. W repertuarze występy Beczały, Kurzak, Petersen, Kerla i innych wybitnych osobowości sceny operowej i baletowej. "Niezwykłym przeżyciem było otwarcie sezonu, wyrazem ogromnej radości, że znów jesteśmy razem. Z niecierpliwością oczekiwaliśmy powrotu naszych widzów. Teatr to nieustanny przepływ energii pomiędzy sceną a widzem” – mówił podczas wtorkowej konferencji Waldemar Dąbrowski, dyrektor Teatru Wielkiego-Opery Narodowej. Dąbrowski przypomniał, że inauguracja sezonu miała już miejsce i że odbyły się dwa ważne wydarzenia: koncerty kontratenora Jakuba Józefa Orlińskiego oraz "Głosy Gór", prezentujący muzykę trzech wybitnych polskich kompozytorów: Karola Szymanowskiego, Henryka Mikołaja Góreckiego i Wojciecha Kilara. Utwory zaprezentowane zostały w nowoczesnej aranżacji przez wybitnych instrumentalistów z różnych muzycznych światów – od Janusza Olejniczaka i Jana Smoczyńskiego, poprzez Atom String Quartet, Neo Quartet po Kwartet góralski Sebastiana Karpiela-Bułecki, Jana Młynarskiego i Andrzeja Święsa. Prezentując program nowego sezonu Dąbrowski zapowiedział, że odbędzie się ponad 200 wydarzeń, w tym sześć tytułów premierowych i 15 repertuarowych. Publiczność Opery Narodowej będzie mogła usłyszeć gwiazdy światowej sceny operowej: Piotra Beczałę w tytułowej partii "Werthera", Tomasza Koniecznego w trzech różnych rolach (w tym w partii Janusza w "Halce" w reż. Mariusza Trelińskiego) oraz Aleksandrę Kurzak, która zaśpiewa rolę Ciociosan w "Madame Butterfly". Na deskach TW-ON wystąpią także zagraniczne gwiazdy, m.in. znani ze znakomitych interpretacji partii Wagnerowskich Ann Petersen czy Torsten Kerl, którzy w Warszawie wystąpią w "Fideliu". Pierwszą premierą nowego sezonu – 17 września - będzie przeniesiony z marca tego roku spektakl baletowy "Korsarz". "Malownicze dzieło oparte na poemacie George’a Byrona, w choreografii słynnego Manuela Legris, obfituje w genialne kompozycje taneczne" – mówił we wtorek Krzysztof Pastor, dyrektor Polskiego Baletu Narodowego TW-ON. Przypomniał, że czas pandemii był bardzo trudnym okresem dla tancerzy. "Ćwiczyli w parkach i domach na dostarczonych im z teatru tzw. podłogach baletowych, ale poręczy już nie mieli; musieli opierać się na krzesłach i blatach stołowych" - mówił. Na sezon 2020/21 przeniesiony został także "Werther" Jules’a Masseneta (8 października 2020), spektakl w inscenizacji Willy’ego Deckera, w którym partię tytułową podczas premiery zaśpiewa Piotr Beczała. Kierownictwo muzyczne w spektaklu obejmie Patrick Fournillier, który dołączył w tym sezonie do zespołu Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, obejmując stanowisko Dyrektora Muzycznego. Maestro, który online uczestniczył w konferencji, poprowadzi orkiestrę Teatru Wielkiego-Opery Narodowej również w innych spektaklach zaplanowanych w sezonie 2020/21. Jako wydarzenie sezonu zapowiadany jest na 15 stycznia 2021 r. spektakl "Cardillac" Paula Hindemitha w reżyserii Mariusza Trelińskiego ze scenografią Borisa Kudlicki. "To jedna z najciekawszych pozycji operowych XX wieku, nawiązująca do poetyki kina noir, oparta na utworze E.T.A. Hoffmanna Panna de Scudéry; to niemal kryminał operowy" – powiedział uczestniczący w konferencji reżyser Mariusz Treliński. Partię tytułową wykona wybitny bas-baryton Tomasz Konieczny, którego będzie można również usłyszeć w inscenizacji "Halki" w reż. Mariusza Trelińskiego, która była premierą sezonu 2019/20. Właśnie za reżyserię "Halki" w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej Mariusz Treliński został laureatem Nagrody im. Konrada Swinarskiego miesięcznika "Teatr" dla najlepszego reżysera. Kolejna premiera odbędzie się 26 marca 2021: jest to "Fidelio" Ludwiga van Beethovena, jedyna opera tego wielkiego kompozytora. To druga, po "Diabłach z Loudun" Krzysztofa Pendereckiego, koprodukcja Teatru Wielkiego - Opery Narodowej z The Royal Danish Theatre w Kopenhadze. Dyrektor artystyczny Royal Danish Opera – John Fulljames – reżyser spektaklu, postrzega dzieło jako manifest wolności, wierności i sprawiedliwości, który ukazuje triumf tych wartości nad despotyzmem i okrucieństwem losu. W tym spektaklu publiczność usłyszy Ann Petersen w partii Leonory i Torstena Kerla jako Florestana. Drugą premierową propozycję baletową w tym sezonie stanowi należący do klasyki XX wieku "Mayerling", dzieło oparte na wydarzeniach historycznych. Ukazuje tragedię księcia Rudolfa, jedynego syna Sissi i cesarza Austro-Węgier Franciszka Józefa. "Miłośnicy baletu po raz pierwszy na polskiej scenie będą mieli okazję zobaczyć dzieło Kennetha MacMillana, jednego z najznamienitszych choreografów XX-wiecznej światowej sceny baletowej" – podkreślił dyr. Pastor. W repertuarze nowego sezonu jest też - zaplanowana jest na 17 czerwca 2021 roku - premiera znanej i chętnie wystawianej na scenach operowych świata "Cyganerii". "W nowym sezonie pragniemy uczcić pamięć wielkiego kompozytora i przyjaciela naszego teatru, Krzysztofa Pendereckiego podczas koncertu +In memoriam+ w dniu jego urodzin, 23 listopada 2020 r.” – zapowiedział dyr. Waldemar Dąbrowski. Zaplanowane pierwotnie wykonanie monumentalnych dzieł mistrza, które wymaga licznej obsady, ze względu na pandemię na razie jest niemożliwe i zostanie zastąpione przypomnieniem form kameralnych Pendereckiego. (PAP)
Komentarze
Prześlij komentarz