Miley Cyrus wypuściła nowy singiel

Miley Cyrus. Fot. EPA/ Neil Hall

Na początku września w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto odbyła się światowa premiera dramatu „The Last Showgirl” w reżyserii Gii Coppoli. Główną bohaterkę sportretowała Pamela Anderson, której rola zachwyciła krytyków. W sieci zadebiutował tymczasem promujący obraz utwór „Beautiful That Way” w wykonaniu Miley Cyrus. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że singiel został nominowany do Złotego Globu. Dzięki występowi w „The Last Showgirl” Pamela Anderson w wielkim stylu reaktywowała swoją karierę aktorską. W dramacie nakręconym przez Gię Coppolę gwiazda „Słonecznego patrolu” sportretowała starzejącą się tancerkę rewiową. Kiedy po 30 latach działalności scenicznej jej występ w Las Vegas zostaje odwołany, bohaterce przyjdzie zmierzyć się z niepewną przyszłością. Jednocześnie podejmie ona próbę naprawienia długo zaniedbywanej relacji z córką. U boku Anderson wystąpili m.in. Jamie Lee Curtis, Dave Bautista i Kiernan Shipka.Obraz miał światową premierę 6 września w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. Krytycy zgodnie orzekli, że Anderson zagrała najlepszą rolę w całej dotychczasowej karierze. Na początku października gwiazda została nagrodzona za nią statuetką Golden Eye Award, którą przyznano jej na festiwalu w Zurychu. Eksperci z branży prognozują, że wkrótce powalczy o Oscara. „The Last Showgirl” promuje utwór „Beautiful That Way” w wykonaniu Miley Cyrus, który właśnie zadebiutował w sieci. Ballada wokalistki, stworzona przezeń wspólnie ze szwedzką artystką Lykke Li i amerykańskim producentem Andrew Wyattem, została wczoraj nominowana do Złotego Globu w kategorii Najlepsza Piosenka Oryginalna. Nominację do cennej nagrody zdobyła także gwiazda produkcji.Cyrus opisała swój nowy utwór jako „muzyczny list miłosny” zarówno do filmu, jak i samej Anderson. „Postać Pameli jest głęboko zakorzeniona we wczesnych wspomnieniach, które dzielę z moją matką. Zawsze ją ubóstwiałyśmy i nadal ubóstwiamy. Dużo myślałam o tym, co ten film dla niej znaczy – nie tylko jako aktorki, ale też wyjątkowej osoby, którą jest. Ta piosenka odzwierciedla ducha filmu, celebrując ewolucję bohaterki” – zaznaczyła Cyrus w rozmowie z „Variety”. „The Last Showgirl” trafi do amerykańskich kin już 10 stycznia. Data polskiej premiery kinowej nie została jeszcze ujawniona. (PAP Life)

Komentarze